Kolejne miejsca w pierwszej piątce przedstawiają się następująco: 2. miejsce – bogatka, 3 miejsce – gawron, 4. miejsce – kawka, 5. miejsce – gołąb.
Na liście zgłoszonych obserwacji nie zabrakło wiewiórki, której widocznie zamarzyło się bycie ptakiem.
Jak pomóc wróblom, byśmy mogli cieszyć się ich obecnością?
Możemy m.in. wróble dokarmiać. Są to ptaki bardzo przywiązane do jednego miejsce i w przypadku braku pokarmu nie ma za bardzo sensu liczyć na to, że polecą gdzieś dalej go szukać, ale będą po prostu głodować. Dawniej mogły korzystać ze stosunkowo łatwo dostępnych odpadków organicznych, jednak wraz z postępującym wzrostem higieny, przejawiającym się m.in. opakowywaniem śmieci hermetyczne worki, ich możliwość uzupełniania niedoborów pokarmu w ten sposób znacznie się zmniejszyła. Wróble lubią nasiona drobnych zbóż, traw, kasze, nasiona słonecznika i konopi. Karmnik powinien być zabezpieczony przed większymi ptakami (np. gołębiami), ponieważ w przeciwnym razie dla wróbli niewiele zostanie. W wypadku wróbli ornitolodzy nie wykluczają również możliwości dokarmiania wiosennego – dzięki temu dorosłe osobniki będą miały więcej siły do szukania owadów na pokarm dla piskląt.
Wróblom można wieszać także budki lęgowe. Należy je wieszać na budynkach, najlepiej w grupach, ponieważ ptaki chętnie gniazdują kolonijnie. Otwór wejściowy powinien być stosunkowo duży, ale nie tyle duży, by wszedł do niego szpak